Początki
Idź do strony 1, 2, 3, 4 Następny

Saszira

Tutaj napisz swój początek jazdy konnej, pasji.
Jeżeli temat się wyczerpie- zostanie usunięty.

Gosza

Ja jak byłam malutka to bardzo lubiłam kucyki ale z czasem zmieniły się w konie :D A zaczęłam jeździć konno od kwietnia 2006r kiedy mama w końcu zgodziła się pojechać do stajni :mrgreen:

Saszira

Kiedy miałam 6lat.... Hahaha :D Jak wtedy było pięknie. Bylam oprowadzana na karym koniu o imieniu Piorun(ahh). Po 5latach męczenia. W 2003roku(marzec) pojechałam do stajni Buksza Polo na lonzę na ogierku Oskarze(hucuł). Pierwszy kłus. Masakra! Tak pamiętam swoją jazdę. Przez 2lata z instruktorem, przez 2 lata z koleżanki i ewentualnie angertynczykami. Później 3upadki i stracilam zaufanie do siodła. Rok temu na nowo zaczynalam ufać koniom, tera wiem, że koń to koń, nie kot.

Gosza

Ja nie umiem, jakoś zaufać koniu

Po prostu czasami się go boję -_-

Michasq_EleNA:**

oj to najgorsze co moze być gosza.
Jeżeli człowiek boi się konia to ciężko mu będzie powiedzmy poznawać ajniki jeździectwa i końskiej histori. To tak samo jakby lekarz bał sie stetoskopu czy coś. Musisz przełamac ten strach . MOę na początek poprostu nei wdiadaj ale nie trać kontaktu z końmi. Poczyść pogłaskaj wejdź do boksu. Nie mozesz robić sobi edłuższych [ jeśli mozesz oczywiscie] przerw od koni bo w końcu zupełnie przestanie Cięto kręcić. Jak już mówiłam postaraj się przełamć tą barierę strachu. Samo cztanie ksiażek o koniach oglądnaie stron iternetowych poświęconych im ni e wystarczy . NIc nie zastpi ci kontaktu z końiem. Chce pomóc jak uraziłam przepraszam.

asia

ja zaczynałam jeździć u cioci na arabach a potem już w stajni...

Gosza

Wiem, ja bym to wszystko powoli robiła! Tylko, że ja nie mogę. NIe mogę czyścić koni, co najwyżej moge im dać jakiś smakołyk przez boks

grzesiek.1993

i to jest kolejny powód dlaleczo powinnaś zmienić stajnię, zrób to jak najszybciej

Saszira

Ja się długo męczyłam w jednej stajni i mineły 2lata lub rok zanim zmieniłam. Jednak ja mogłam czyścić itd, tylko właściciel się... (jakby to ująć?) zmienił. Nie mogłam sama pracować nawet na hucułach, tylko w teren, ale zero wolnej ręki chociaż jeździlam tam chyba 4lata:/
Zmiana dobrze Ci zrobi, jeszcze zalezy od tego czy jest gdzie...

Gosza

Najpierw myślałam tylko o stajnie w ośrodku harcerskim (bo o tej tylko wiedziałam) ale pewnego dnia moja siostra powiedziała, że jej koleżanka która też kocha konie powiedziała jej, że w mieście obok mojego są jeszcze 2 stajnie. Ale wcześniej było zimno i mama nie chciała jechać a teraz jestem chora ;/ A do tej stajni (niezbyt fajnej) jeżdżę - w tym roku w kwietniu będę 2 lata, bo tylko też jeżdżę ogólnie

Wiewiór · Wysłany: Pon 10:33, 03 Mar 2008 Temat postu:

Ja nuczyłam się jeździć 4lata temu na obozie konnym w Centrum Hippiki Jaszkowo

Kasya · Wysłany: Pią 20:15, 07 Mar 2008 Temat postu:

Pierwszy raz na koniu usiadłam ok. 12-14 kwietnia 2003 roku.Na koniu o imieniu Ablazar nie wiem, nie pamiętam

, zaś normalną jazdę zaczęłam w 2004 roku na przełomie marca i kwietnia. Jeździłam wtedy na Poradzie w Dworzysku (www.dworzysko.pl , a tu jego zdjęcie:

)
Fajny konik, choć "zacinał" się w galopie :? . Pierwszy upadek zaliczyłam na Morze

) i w terenie też z pół siadu :? (ale ze mnie GAPA! Co nie!?

) A zresztą co ja tu opisuje?? Napiszę w skrócie:
DWORZYSKO:
Pierwsza lonża: Porad
Pierwsza jazda z grupą: Porad
Pierwszy galop: Wigrus
Pierwszy skok: Czantori@

Pierwszy teren: Wigrus xD
Pierwszy upadek: Mor... :?
Pierwszy upadek w terenie: MOR!!!
SO Książ:
Pierwsza lonża: ---
Pierwsza jazda z grupą: Alergia ;*
Pierwszy galop: Alergusia:)
Pierwszy skok: Babona ;***
Pierwszy teren: Alergia
Pierwszy upadek: Abba
Pierwszy upadek w terenie: ---
Jak czegoś nie dopiałam to upomnijcie mnie

xxRuDaxx

O laska xP jak Ty wszystko pamietasz xP ja nie mam pojecia kiedy na kim i gdzie cokolwiek robilam juz nie pamietam xO

Saszira

Hehe ja to mam łatwo bo prawie wszystko na Sobku, karym hucułku, eśś... No dobra, może pierwsza lonża na Oskarze, ale dobra.

Kasya

Takie rzeczy się pamięta xD. Ja pamiętam, ale zaraz zapominam :D