Forum www.fuk.fora.pl Strona Główna

 Problemy związane z końmi!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Daniella
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starowlany

PostWysłany: Śro 11:11, 19 Sie 2009    Temat postu:

Temu jej założyła by już koń wiedział co to wędzidło i szybciej po prostu je do niego przyzwyczaja Ale już z tym przegiełam że nie da rady założyć kantaru ipt. Dzis jej nowy założyłam x]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Paulincia131
Zawodnik
Zawodnik



Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 15:59, 19 Sie 2009    Temat postu:

Nie ma sensu zakladac wedzidla zrebakowi! Po co ma wiedziec co to skoro i tak nie bedziesz z nim zaczynala zadnej pracy? Przyzwyczaja sie do wedzidla kiedy kon jest gotowy do tego, aby zaczac z nim pracowac. Daj koniu wedzidlo, niech sie przyzwyczaja, to nic ze nawet nie umie spokojnie stac.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daniella
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starowlany

PostWysłany: Pią 16:11, 21 Sie 2009    Temat postu:

Stać spokojnie umie! A z kąd możesz wiedzieć czy umie czy nie!?
Dobra, dosyć kłutni.!
P.S: Chyba tylko my wchodziny na fuk.fora xd
aa i wejdźccie na dotacje to dla mnie berdzo ważne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Paulincia131
Zawodnik
Zawodnik



Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 19:34, 22 Sie 2009    Temat postu:

[quote="Daniella"] nie da rady za uzde wziąść i podejść gdzieś tak samo jej kantaru nowego nałożyć nie daje rady bo od razu ucieka lub przednimi kopytami kopie... [/quote]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daniella
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starowlany

PostWysłany: Nie 9:37, 23 Sie 2009    Temat postu:

No to moje słowa. Ale trochę przegiełam. Iść na uwięzie umie ale nie obok człowieka tylko za człowiekiem. Dlatego to napisałam. Z kantarem były problemy ale jej założyłam. Z kopytami to musimy popracować by nie latały w górę. No i poco mamy sie kłucić?? Teraz z nią codziennie dużo pracuje i są efekty..;] juz moge jej założyć kantar na dzień i założyć bez problemu i wgl!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
xxRuDaxx
Pomocnik trenera
Pomocnik trenera



Dołączył: 11 Maj 2008
Posty: 535
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żory

PostWysłany: Pon 20:22, 24 Sie 2009    Temat postu:

I wlasnie tym powinnas sie zajac w pracy z Twoim koniem, a nie wciskac mu wedzidlo do pyszczka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosza
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:05, 25 Sie 2009    Temat postu:

Jak mój tata będzie mieć prawko, to może będę przynajmniej 1 raz w tygodniu będę jeździć, a nie (dosłownie) 13 razy do roku Co za tym idzie - zmienię stajnię :D Znalazłam kilka które są w miarę blisko, ale na razi nie mam jak tam dojechać naszym polskim PKP -_- Może ktoś coś wie na temat tych stajni?
1. Klub jeździecki Banderoza Ruda Śląska 1
2. Trial Chorzów Ośrodek Harcerski
3. Stajnia Omega Kochłowice
4. Stajnia Koni Panewniki Katowice
5. Rekreacja Konna, Nauka Jazdy Konnej - Ruda Śląska


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daniella
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starowlany

PostWysłany: Pią 0:09, 28 Sie 2009    Temat postu:

w tej 5. ruda Śląska to moja kumpela była na obozie. Mówiła że było bardzo fajnie. O reszcie to nie słyszałam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aragorniasta96
Nowy koń
Nowy koń



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 17:40, 04 Sty 2010    Temat postu:

lotnej zmiany nogi nie umie każdy koń musi się tego nauczyć. Jedziesz w galopie i zmieniasz kierunek przez przekątną na środku przekątnej przenosisz ciężar ciała na strone która po zmianie kierunku będzie wewnętrzną i nogę która będzie na zewnątrz cofasz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ninusia
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stegienka

PostWysłany: Wto 17:06, 05 Sty 2010    Temat postu:

Mam problem... Gdy ostatnio był u mnie mróz to poszłam pojeździć. Nie miałam zamiaru galopować bo była zamarznięta ziemia. Ale w końcu koń mi się wyrwał no i zagalopowałam. Problem w tym, że po chwili mój koń zaczął kuleć. Szybko odstawiłam go do stajni. Następnego dnia było znacznie gorzej. W efekcie mój koń prawie w ogóle nie mógł chodzić. Oczywiście nie zrobiłam tego specjalnie. Jest mi strasznie smutno, że mój koń przeze mnie cierpi. Co robić??? Sad Sad Sad Sad Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosza
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:21, 05 Sty 2010    Temat postu:

Radzę wezwać weterynarza. Jeśli nie wiadomo co mu jest i w dodatku mu się pogarsza ja bym właśnie tak zrobiła. Możliwie, że idzie to wyleczyć samemu, ale jeśli nie spotkałaś się z tym wcześniej i nie wiesz co mu dokładnie jest radzę nie robić nic na własną rękę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aragorniasta96
Nowy koń
Nowy koń



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:58, 05 Sty 2010    Temat postu:

Jeśli koń kuleje to wezwanie weta jest konieczne!
szczególnie jak ma aż takie objawy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ninusia
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stegienka

PostWysłany: Wto 20:00, 05 Sty 2010    Temat postu:

Ale ja wiem co mu jest. On jest podbity. Co najmniej jedna noga...(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosza
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:17, 05 Sty 2010    Temat postu:

Aha, ale ja i tak bym wezwała weterynarza. Szukałam w necie i znalazłam takie info na temat tego:
1. Konia podbitego należy zwolnić od pracy i postawić na mokrej glinie. Ponadto stosuje się zimne okłady. Powinien się nim zająć lekarz weterynarii.
2. Podbicie
Jest niczym innym jak siniakiem na spodzie kopyta. Powstaje na skutek nadepnięcia przez konia na większy kamień lub utknięcia w rowkach strzałki kamienia, szyszki, kapsla, czyli przedmiotów twardych.
W celu ochrony przed podbiciem należy unikać kamienistych dróg, traktów wysypanych potłuczona dachówką czy gruzem. Podkute konie mogę chodzić po równych twardych drogach, ale w przypadku kamieni może spotkać je to samo co konie bez podków.
Bardzo ważne jest codzienne sprawdzanie końskich kopyt, szczególnie po powrocie z jazdy w terenie.
Kiedy zauważysz, że Twój koń wyraźnie kuleje, a nie widać opuchlizny na nogach, to najprościej jednocześnie dwiema dłońmi dotknij obu przednich lub tylnych kopyt ( w zależności na którą nogę koń kuleje) Jeśli jedno jest wyraźnie cieplejsze to znaczy że rozwinął się tam stan zapalny.
Jak w każdym przypadku problemów zdrowotnych wezwij niezwłocznie lekarza weterynarii, a do czasu jego przybycia wstaw konia do boksu.
Podbicie to dość bolesna kontuzja i może mieć różny przebieg. Niekiedy kilka dni w boksie i zastrzyki podane przez lekarza wystarczą do wyleczenie, innym razem siniak przeistacza się w ropień i należy go otworzyć w celu ulżenia cierpieniu zwierzęcia.
Zabieg ten wykonuje kowal lub lekarz ponieważ to oni podczas badania czułkami potrafią dość precyzyjnie określić chore miejsce.
Po nacięciu kopyta ropa wycieka, należy to miejsce odkazić i założyć jałowy opatrunek.
Lekarz decyduje jak długo koń pozostaje w boksie i jak dalej z nim postępować.
Dość często zaleca podkucie konia i założenie wkładki, grubej gumy pod podkowę która zasłoni spód kopyta i ochroni je przed nierównym naciskiem który mógłby spowodować ponowne otwarcie rany powstałej podczas spuszczania ropy. Kopyto zakryte wkładką należy także utrzymywać w czystości, najłatwiej robi się to wypłukując brud silnym strumieniem wody z węża.
Czasami ropa z chorego kopyta wybija się w miejscu koronki. W takim przypadku prawdopodobnie podkucie nie będzie konieczne, ale zmiany opatrunku należy robić wg zaleceń weterynarza.
Proces leczenia podbicia może trwać nawet kilka tygodni, należy uzbroić się w cierpliwość i przestrzegać zaleceń lekarza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aragorniasta96
Nowy koń
Nowy koń



Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 17:45, 07 Sty 2010    Temat postu:

Przykro mi ale to podbicie najprawdopodobniej jest twoją winą. Bo wziełaś konia na jazde na zamarzniętą ziemie..
Teraz trzeba uwarazać żeby nie zrobił się ropień


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fuk.fora.pl Strona Główna -> Problemy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin