 Wysłany: Wto 21:14, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
Powiem ci że nie wiem bo gdy zaczekam tam jeździć to on przez jakiś czas nie chodził dopiero jakiś czas temu zaczął ponownie chodzić. Dzięki za rade  |
|
| Wysłany: Pon 22:13, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
| staraj się go mniej wyginać. Może zbyt mocno go wyginasz? Koń nie powinien mieć wygiętej całej szyi ale tylko potylicę. Z wielu powodów może tak się dziać.
Popróbuj go może lonżować. W takiej sytuacji najlepiej na wypinaczach (ale pamietaj, ze nie moga być zbyt krótkie- mają mu pomagac a nie przeszkadzać). Wypinacze musza być równej długości. jeśli zewnętrzy bedzie trochę dłuższy od wewnętrznego to bardzo prawdopodobne jest że koń zacznie wypadać zadem do wewnątrz. Radzę Ci popracowac z koniem trochę z ziemi. Ppostaraj się porobic z nim jak najwiecej ćwiczeń w obie strony. MOże to być np. labirynt. Pierwsza rzecza jaka powinnaś zrobić to zastanowić się dlaczego tak się dzieje. Jak nie znamy skótków to trudniej jest temu odpowiednio zaradzić. Czy zawsze tak było z tym koniem? |
|
| Wysłany: Pon 14:10, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Gdy jeżdżę kłusem w prawą stronę to koń mi wpada łopatką do wewnątrz? Co mam wtedy zrobić? | |
| Wysłany: Pon 17:22, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Hm.. No sama niewiem..;D | |
| Wysłany: Pon 14:55, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|||
A mi wydaje się, że on mcha tak nogą bo po prostu smkuje mu owies
Mam siwą klacz, która robi tak samo a w boksie stoi sama. Dziwi mnie jedynie to, że nie robi tego podczas każdego jedzenia owsa lecz myślę , że na to zachowanie wpłypa jedynie to, że owsik jest taki pyszny. |
|||
| Wysłany: Pon 10:33, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Chce odstraszyć siostre i mieć jedzenie tylko dla siebie. No i prosi o jeszcze | |
| Wysłany: Nie 17:32, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Hej wam.;P
Nie jest to problem ale chce wiedzieć co to znaczy.. Nugat (prawie roczniak) dzieli boks z siostrą ( 2 lata) i jedzą zgodnie z jednego żłobu owies.
I.. Nugat podnosi noge przednią i trzyma ją i wymachuje w tył i do przodu, postawi ja i po paru min. znów. Jak je sam owies tez tak robi. Co to znaczy.>? |
|
| Wysłany: Nie 17:16, 17 Sty 2010 Temat postu: Re: Jak to zrobić |
|
| [quote="Bells01"]Co zrobić przed w i po skoku bo nie wiem a niedługo zacznę skakać a muszę to wiedzieć !!! Pomocy !!! :D[/quote]
jeśli jeździsz z instruktorem, to myślę, że wszystko Ci wytłumaczy, więc nie masz się czego obawiać  |
|
| Wysłany: Nie 13:45, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
| jedziesz na przeszkode przed wskazówką robisz półsiad i dodajesz łydkę kiedy koń minie wskazówke skoczy na bank | |
| Wysłany: Nie 11:59, 17 Sty 2010 Temat postu: Jak to zrobić |
|
| Co zrobić przed w i po skoku bo nie wiem a niedługo zacznę skakać a muszę to wiedzieć !!! Pomocy !!! :D | |
| Wysłany: Sob 23:50, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Czyli początkująca jesteś? Wiesz jak chcesz, ale jeśli masz problemy z dosiadem itp. to na jazdy możesz brać spokojniejszego konia żeby skupić się na swoich błędach, a Robinem możesz się opiekować i czasami na nim jeździć. A jak będziesz sobie na nim radziła to wtedy wybierz czy na Robinie czy na Warszawiaku, ale jak chcesz :* :D Ale z tego co czytałam to chyba już podjęłaś decyzję :] |
|
| Wysłany: Sob 10:51, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Ja mało kiedy tam jeżdżę...
To dopiero 10 lekcja którą odbędę w niedzielę... Ale szczerze wolę Warszawiaka... Ale masz rację.. Nie skreślę Robina... A na 10-ta lekcję jak w banku dostanę Warszawiaka bo moja kuzynka dostanie Robina.. To jest pewniejsze niż... 100% Ale cieszę się, że dostanę Warszawiaka... Na nim miałam 1 lekcję... To chyba normalne, że kocham go bardziej... Kocham Robina ale mówię Warszawiak do mnie bardziej pasuje... |
|
| Wysłany: Pią 21:33, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
| nie ma za co, sluze pomoca z ciekawosci, ile juz jezdzisz? moze, popros instruktorke, zeby Ci czesciej dawala Robinana jazdy i akurat moze sie zgraciie |
|
| Wysłany: Pią 15:59, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
| Masz rację nie chcę tego robić bo bardzo kocham Robina...
Ale nie zawsze go dostaję... Czasem dostaję Warszawiaka... Ale powiem szczerze, że na Warszawiaku lepiej mi się jeździ.... On jest koniem z temperamentem... To młody ogier... A Robinek ma już swoje latka i jest upierdliwy xD.. Ale posłucham twojej rady... Dzięki i pozdrawiam... |
|
| Wysłany: Pią 14:50, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
| jak często i ile na nim jeździsz? czasem warto poświęcic koniu więcej czasu i może się dogadacie. spróbuj się z nim pobawic, gadaj do niego. nie skreślaj go od razu! |
|