Forum www.fuk.fora.pl Strona Główna

 Końskie filmy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Tajka
Nowy koń
Nowy koń



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:50, 27 Cze 2009    Temat postu:

nie to było chyba z karym...
a te zawody co wygrała to chyba jakieś ujeżdżeniowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosza
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:50, 27 Cze 2009    Temat postu:

Acha to coś innego, nie widziałam tego Jak znajdziesz tytuł to podaj, ok? :D a jak ktoś chce to w środę leci o 15:00 Jeździectwo - Concours Hippique International Officiel w Akwizgranie - konkurs skoków na Eurosport
i o 21:35 Jeździectwo - Riders Club też na Eurosport


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gosza dnia Sob 18:00, 27 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daniella
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starowlany

PostWysłany: Sob 19:41, 27 Cze 2009    Temat postu:

Ja nie mam Eurosport ;( Kiedyś miałam to oglądałam skoki i inne Szkoda że nie mam ;(

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajka
Nowy koń
Nowy koń



Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:53, 27 Cze 2009    Temat postu:

Je też nie mam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosza
Administrator
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2008
Posty: 702
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:49, 28 Cze 2009    Temat postu:

Szkoda, ale w ogóle rzadko ostatnio puszczali jakieś filmy z końmi Kiedyś jeszcze leciał Seabiscuit, Srebrny Rumak, Ocean Ognia itp. A teraz nie było w ogóle filmów

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blueberry
Rumak
Rumak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 18:09, 13 Lut 2010    Temat postu:

Każdy "koński film" kończy się u mnie niestety poczuciem zażenowania, głównie:
1) ze względu na tępą akcję, że np. dziewczynka MUSI startować w zawodach, bo inaczej zabiorą jej stajnię, albo złapie mustanga i od razu wsiada i jest gut ;/
2) ze względu na naprawdę mierny poziom jazdy aktorów. Jak widzę, jak im dupska w siodłach latają, to mi się niedobrze robi, że taki ktoś w ogóle dotknął się do końskiego grzbietu.
Nie pamiętam wszystkich które oglądałam, na pewno Flickę, Dogonić marzenia, Niepokonany Seabiscuit, Srebrny rumak, Zaklinacz koni, Czarny książe, i pare jeszcze, ale nie pamiętam. A, Zebra z klasą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loveless
Rumak
Rumak



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Wto 12:07, 16 Lut 2010    Temat postu:

Ja znam kilka
Black Beauty (nigdy nie oglądałam po polsku,nie potrzebowałam
bo rozumiem to po pierwsze,zawszę tłumaczenia są niedokładne to po drugie. ) Flicka (też po polsku nie oglądałam :P )
Zaklinacz koni, Karino i Wyścig Marzeń .Tyle :P :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nala
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:17, 19 Lut 2010    Temat postu:

Ja za końskimi filmami nie przepadam. Niektóre są całkiem dobre, np. podobała mi się historia Seabiscuit'a, a nawet nasz polski "Karino", ale większość amerykańskich typu "Przygody w siodle", "Flicka" jest do kitu.
Zazwyczaj są dwie wersje konikowych filmów:
1. Dziewczyna jedzie na ranczo wujka/cioci (to ZAWSZE jest wujostwo!) lub trafia do ośrodka jeździeckiego, w 99% przypadków w ogóle nie potrafi jeździć konno. Zdobywa przyjaciół i poznaje przystojnego chłopaka, który uczy ją jeździć. Nagle ktoś bardzo zły i gnuśny chce kupić ranczo i konie, a dziewczyna MUSI startować w zawodach, żeby zarobić (pomijam już fakt, że w zawodach zazwyczaj nie ma nagród pieniężnych). I oczywiście zawsze wygrywa lub przynajmniej jest w czołówce. Dzięki temu zarabia kasę i ratuje koniki. Chłopak, który ją uczył, najczęściej się w niej zakochuje. Czasami, jeśli reżyser nieco posilił się na oryginalność, dziewczynka ma w stajni arcywroga, najczęściej jakąś dzianą niunię, która ma swojego własnego konia i wszyscy go jej zazdroszczą, a ona sama nie umie na nim jeździć.

2. Dziewczynka mieszka na ranczu i już potrafi jeździć. W tej wersji zazwyczaj spotykamy rodziców zamiast wujków, czasami też rodzeństwo. Pewnego dnia podczas swojej konnej wyprawy w góry/do lasu/do wnętrza materaca spotyka jakiegoś Pięknego-I-Niesamowicie-Dzikiego mustanga, niemal zawsze jest to czarna klacz, choć czasami zdarza się ogier - ale na pewno czarny, bo to przecież takie dzikie i mroczne umaszczenie. Możliwy jest wariant, że spada z konia i zostaje sama w górach/lesie/wnętrzu materaca z tymże mustangiem. Konik wierzga, rży, ale pozwala się dotknąć dziewczynce (w końcu jakby śmiał nie lubić głównej bohaterki!). Czasem nawet pomaga jej wyjść cało, jeśli czai się na nią jakiś lew, jest burza, wichura itd. Potem dziewczynka chce za wszelką cenę złapać tego konia i jej tatuś lub ktoś inny go łapie. Oczywiście, to najdzikszy koń, jakiego kiedykolwiek widzieli. Dziewczynka chce ujeździć konia i bezmyślnie ładuje mu się na grzbiet, a ten ją roznosi po całej "ujeżdżalni". Możliwe, że skończy się to jakimiś obrażeniami bohaterki, np. złamaną ręką. Wtedy dostaje od nadopiekuńczego tatusia absolutny zakaz zbliżania się do tego konia. Oczywiście, łamie go i zwykle obrywa po raz drugi. A potem konik jedzie na zawody w rodeo i dziewczynka chce go ratować, czasem jak jest idiotką to na nim wystartować. I albo razem uciekają z zagrody, albo ten cholerny, dziki rumak ją ponosi. I wtedy robi się ciemno, chmurki, pada itd. i końcu się zatrzymują. W tym momencie pojawia się jakiś drapieżnik, który chce pożreć dziewczynkę, ale w ostatnim momencie koń się przed nią rzuca, kopiąc drapieżnika i zostając ciężko rannym. Koń zdycha przez kilka minut a dziewczynka pogrąża się w rozpaczy i zostaje emo. Znajdują ją rodzice czy tam wujkowie, jak zwija się w strasznej rozpaczy.

Tak więc poziom tych filmów jest kiepski i po prostu czasami mam wrażenie, że są przeznaczone dla ludzi z naprawdę kiepską wyobraźnią.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blueberry
Rumak
Rumak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 20:17, 19 Lut 2010    Temat postu:

Haha xD
Wersja 1 to świetny podkład pod konikowe gry xDD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blueberry dnia Pią 20:18, 19 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nala
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:19, 19 Lut 2010    Temat postu:

Dokładnie. Znakomita większość się na tym opiera. W sumie już nie wiem, która wersja jest gorsza...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fuk.fora.pl Strona Główna -> Ogólnie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin