Forum www.fuk.fora.pl Strona Główna

 Konie ze Służewca
Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Daniella
Administrator
Administrator



Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starowlany

PostWysłany: Pon 8:34, 25 Sty 2010    Temat postu: Konie ze Służewca

Witam.;D
Chodzi o konie.. Startujące na torze w Służewcach. (nie do końca wiem jak to sie pisze.. :? )
Znalazłam na stronce, 2 konie na sprzedaż ze Służewca:
1.klacz, 4 letnia, na 2 letnim treningu wyścigowym, bez prawego oka, grzeczna, przeszła trening bez kontuzji. cena: 2 tys.!
1. klacz, 4 letnia, na treningu wyścigowym 2 lata, b. grzeczna nie ponosi, również przeszła trening wyścigowy bez kontuzji. cena:2tys !
Czemu tak tanio..?
Chyba zamiast 2 tys. chcieli 20.. :twisted:
Opłaca sie tam kupowac xx..?
Bo wreszcie sie z tatą dogaduje, i jak sprzedamy Nute i Diabła, jakby były konie jak te po 2 tys. to byśmy kupili. Co o tym myślicie..?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czapeloos
Rumak
Rumak



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Śro 13:28, 27 Sty 2010    Temat postu:

Myśłe, że konie ze Służewca mogą tyle kosztować, tylko że praca z końmi po wyścigach jest od początku.
Przez jakiś czas jeździłam w stadninie, gdzie mają tylko konie ze służewca, ponieważ oni chodują je potem dają na Służewiec, a jak sie zakończy ich kariera w wyścigach wracają do nich z powrotem.
Niektóre konie są w miare okey, a inne mają nawyki z wyścigów...
Trzeba poświęcić im dużo czasu i pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hancock
Nowy koń
Nowy koń



Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 20:22, 27 Sty 2010    Temat postu:

Ja myślę, że z takim koniem pracuje się trudniej niż "od początku".
To ciężka i żmudna praca. Miałąm kilka przypadków z takimi końmi i to na prawdę trudne przypadki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blueberry
Rumak
Rumak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 18:30, 13 Lut 2010    Temat postu:

Przede wszystkim, konie wyścigową umieją się tylko ścigać. Nie umieją nic więcej.
Mają mega adhd. Trzeba im bardzo dużo ruchu.
W terenie jest masakra. Jak poniosą, to się nie zatrzymają.
Ogółem koń "po wyścigach" dla laika to nie jest dobry pomysł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czapeloos
Rumak
Rumak



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Sob 18:45, 13 Lut 2010    Temat postu:

Blueberry nie zgadzam sie Tobą.
nie wszystkie konie z wyscigów mają ADHD.
ta kjak wcześniej pisałam jeździłam przez jakiś czas w stadninie, gdzie hodują angliki i wracają do nich po zakończeniu kariery.
W tym klbie jeżdżą skokowo i konie z wyścigów bardzo dobrze sobie radzą. Oczywiście na początku trzeba ich wiele rzeczy oduczyc, ale to nie jest tak, że nadają się tylko do wyścigów i do niczego innego...
A co do terenów... to zależy od konia. Generalnie jak koń poniesie w terenie to trudno go zatrzymać...
nawet najspokojniejszy może ponieść...
nie jest tak, że konie po wyścigach pononoszą, a inne nie, albo robią to rzadziej...
to zależy od konia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blueberry
Rumak
Rumak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 21:17, 13 Lut 2010    Temat postu:

Czapeloos napisał:
Blueberry nie zgadzam sie Tobą.
nie wszystkie konie z wyscigów mają ADHD.

Wszystkie folbluty, owszem.
Wiesz, co to taka podgrupa psów, charty?
Folbluty to takie charty wśród koni.
I trudno żeby nie miały adhd jak zapierniczają niewiadomo ile okrążeń pełnym cwałem.
Tak się składa, byłam na Służewcu, widziałam trening. Te konie mają tak codziennie. Przeciętny koń po 10 minutach treningu by się posikał ze zmęczenia.
Poznałam kiedyś konia, Jedenastkę, miała 18 lat i za młodu startowała w wyścigach. Widać było po niej - podczas zwykłego galopu pędziła i trudno było ją skrócić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czapeloos
Rumak
Rumak



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Nie 8:22, 14 Lut 2010    Temat postu:

Nie należy myśleć stereotypami. To że widziałaś jedną folblutkę, po wyścigach, której nie dało sie skrócić, to nie oznaka, że wszystkie są takie. Szkoda, że do Ciebie to nie dociera...
Powtarzam po raz kolejny. Z własnych dośwaidczeń wiem, że konie po wyścigach dobrze i prawidłowo funkcjonują w "normalnym" życiu. Moi znajomi trenują na takich koniach skokowo i bardzo dobrze im idzie. Nawet odznaki sie zdaje na nich...
A to że koń po 10 minutach się nie męczy, to zasługa treningu kondycyjnego.
Moja koleżanka zrobiła swojemu koniowi taki trening (i to nie był koń po wyścigach). Po takim treningu koń był nie do zdarcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loveless
Gość






PostWysłany: Nie 10:20, 14 Lut 2010    Temat postu:

Blueberry,kompletnie się z Tobą nie zgadzam.
Rozumiem że masz tam jakieś swoje przekonania,
ale z tego co udało mi się wydedukować,miałaś styczność z jedną kobyłą xx.
Jeżdżę i trenuję w stadninie,w której hodują konie tej rasy.
Na początku prawda,jest bardzo trudno bo konie do przodu,brykają,ponoszą.. ale tylko trochę pracy i serca,konie są świetne.
Mamy 3 konie,które świetnie skaczą,120 bez problemu. Czasami zdarza im się bryknąć,ale te konie jechały srebrną odznakę. Dziewczyny które na nich jechały,zdały. To wszystko zależy od psychiki konia. Jest u nas jeszcze koń,który skakać kompletnie nie umie,strasznie do przodu...ale uwielbia tereny. Jego właściciel skakał z nim w terenie,koń był szczęśliwy nie ponosił.
Na hubertusa również jechaliśmy na naszych koniach,nikt nie spadł,tylko jak była długa na piaszczystej ścieżce trochę brykały. A właśnie,jechał tam również koń który kilka dni wcześniej przyszedł ze Służewca. Praktycznie nic nie robił,skakał wszystko..zapowiada się świetny koń.

A co do ich ceny-w naszej stajni można kupić 2 latka za 3-4 tyś. jak i konia skokowego za 10-15 tyś. mój prywatny koń jest w połowie folblutem,no i spisuje się świetnie,piękny ruch,ładna technika skoku.
Następnym razem zastanów się zanim coś napiszesz.
Powrót do góry
Blueberry
Rumak
Rumak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 16:39, 14 Lut 2010    Temat postu:

Loveless napisał:
Następnym razem zastanów się zanim coś napiszesz.

I vice versa.
Nie miałam styczności z tylko jedną klaczą, nie wiem skąd to wydedukowaliście.
Spotkałam w życiu dużo folblutów.
I nie zamierzam pchać się w wasze niskopoziomowe dyskusje, także - DO WIDZENIA.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loveless
Rumak
Rumak



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Nie 21:07, 14 Lut 2010    Temat postu:

Jejku,zaniżasz poziom inteligencji w tym kraju.
Twój iloraz inteligencji jest wręcz adekwatny do mojego,Sweety.
Sayonara.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czapeloos
Rumak
Rumak



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Nie 22:38, 14 Lut 2010    Temat postu:

Jeśli ktoś prowadz jakieś niskopoziomowe dyskusje...
... to tylko ty Blueberry...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nala
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:53, 19 Lut 2010    Temat postu:

Czapelos, nie pyskuj, słoneczko, bo widzę że gówno wiesz, a najgłośniej szczekasz. A ty Loveless się nie wtrącaj, jak ciebie nie pytają, ok?
Konie, które przez całe życie chodziły w kieracie, potem na emeryturze wciąż mają nawyk chodzenia w kółko bez celu. To nie jest choroba psychiczna, tylko przyzwyczajenie. Bo przez kilkanaście lat nie robiły nic innego i już przywykły do czegoś takiego.
Tak samo konie wyścigowe mają zawsze nawyk pędu do przodu. Bo były trenowane od młodości do ścigania się z innymi końmi, ponadto mają to w genach. Są fizycznie bardziej przystosowane do sprintów niż inne konie - mają dłuższe nogi, mogą biegać szybciej, są lżejsze, szybko dorastają. Tak samo jak zaprzęgowe psy mają większą pojemność płuc i serca, bo zostały naturalnie przystosowane do biegu.
Taki koń, który przez kilkanaście lat się ścigał i tylko pędził, ma spore braki w zakresie ujeżdżenia. Nie zrobi np. ustępowania od łydki, nie zganaszuje się, ani nie będzie szedł w zebraniu. Bo po co miałby to umieć? Skoro on miał tylko być najszybszy?
Koń po wyścigach, jeśli nie zajmie się nim profesjonalista i nie "ujeździ" go od nowa, nie nada się do szkółki ani do standardowych dyscyplin jeździeckich. Te konie są sztywne w pysku i mają tendencję do ponoszenia, bo przecież całe życie pędziły i było dobrze. Nawet ponownie ujeżdżone nie dorównają poziomowi koniowi, który od początku był jeżdżony klasycznie.
Nie mówię tu o wszystkich folblutach, bo tylko te biorące udział w wyścigach są takie, jak opisałam wyżej. Konie tej rasy ujeżdżone i użytkowane "normalnie" w zasadzie niczym się nie różnią pod względem umiejętności od koni innych ras. Są często świetnymi skoczkami, choć miewają wybuchowy temperament. No i mają cechy budowy, np. cienkie, słabe kopyta, które je odróżniają od innych.
Więc niech szanowne towarzystwo się ZAMKNIE jak nie wie co odpyskować i nie odpowiada bzdur z kosmosu. I wara od Blueberry, bo nie znam kogoś, kto by w życiu spotkał więcej koni wyścigowych i w ogóle folblutów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czapeloos
Rumak
Rumak



Dołączył: 09 Sty 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Pią 18:58, 19 Lut 2010    Temat postu:

Nala to ty gówno wiesz.
POWTARZAM SIĘ jeździłam w stadninie gdzie mają konie z wyścigów i świetnie skaczą i bardzo ładnie sie ganaszują. Trzeba mieć umiejętności.
A tak w ogóle to konie wyścigowe nie chodzą na torach kilkanaście lat...
Także jeśli masz już coś pisać, to najpierw przemyśło to kilka razy. To taka rada na przyszłość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loveless
Rumak
Rumak



Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-wy

PostWysłany: Pią 19:15, 19 Lut 2010    Temat postu:

Nala Sweety,Ty gówno wiesz .
Każdy folblut ma długie nogi? To tak samo jakbyś
powiedziała że każdy człowiek musi być wysoki. Te
konie nie chodzą kilkanaście lat na torach,bo by padły ,cielaku.
Do nas do stajni przychodzą konie prosto z torów,koń ścigał się całe 3 lata,
przyszedł do nas,i od razu poszedł na hubertusa w teren ze skokami do 100cm,wszystko skakał,i nawet próbował się ganaszować ,Słonko.
Owszem,niektóre ponoszą. Wiem,bo jeździłam takiego konia,zresztą,Kochałam go,trochę miłości i dobra ręka,koń nie ponosił,chodził
pod początkującymi,ja nawet na nim sporo skakałam. Zdarzają się
malutkie folbluty,my mamy jednego ile on może mieć... 150cm? urośnie,
ale niewiele najwyżej 5 cm. Nasze konie są bardzo grzeczne,i uczą początkujących na lonży! Koń który wygrywał wyścigi,teraz chodzi na lonży z dziećmi. Nie mamy konia (jest ich około 24 ) który by pędził do przodu
na łeb. Niektórym potrzebny stały kontakt z łydką,innym po prostu dobra
ręka... Przeczytałaś piąte przez dziesiąte i mówisz głupoty.
Nie mam nic do Blueberry,lubię ją bardzo bo mi pomogła.

Ale Ty, Nalu,mogłabyś uszanować to,iż ja mam styczność z tymi końmi już 4 lata,prawie codziennie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nala
Źrebak
Źrebak



Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:15, 19 Lut 2010    Temat postu:

Czy Bozia wam rozumu pożałowała?
Zanim zaszczekacie, to ze swej łaski przeczytajcie mój post ZE ZROZUMIENIEM.
Cytat:
Koń po wyścigach, jeśli nie zajmie się nim profesjonalista i nie "ujeździ" go od nowa, nie nada się do szkółki ani do standardowych dyscyplin jeździeckich. Te konie są sztywne w pysku i mają tendencję do ponoszenia, bo przecież całe życie pędziły i było dobrze. Nawet ponownie ujeżdżone nie dorównają poziomowi koniowi, który od początku był jeżdżony klasycznie.
Nie mówię tu o wszystkich folblutach, bo tylko te biorące udział w wyścigach są takie, jak opisałam wyżej. Konie tej rasy ujeżdżone i użytkowane "normalnie" w zasadzie niczym się nie różnią pod względem umiejętności od koni innych ras. Są często świetnymi skoczkami, choć miewają wybuchowy temperament. No i mają cechy budowy, np. cienkie, słabe kopyta, które je odróżniają od innych.


Ponadto:

Cytat:
Te
konie nie chodzą kilkanaście lat na torach,bo by padły ,cielaku.

Lepiej zamknij pysk, szczeniaku, bo... tak właśnie jest? Myślisz że dlaczego dwunastoletni folblut jest uznawany za starego? Bo już mu forma spada. Błagam, doedukuj się trochę.

Cytat:
Ale Ty, Nalu,mogłabyś uszanować to,iż ja mam styczność z tymi końmi już 4 lata,prawie codziennie.

4... niesamowite... ja już 8 rok jeżdżę konno a od prawie 2 lat mam swojego konia. Ponadto, to ty się naucz szacunku. Bo patrząc na twoje posty, a nawet na twój nick, wnioskuje, że nie masz za dużo ani lat, ani doświadczenia. Więc niech smarkateria już się wynosi, bo dobranocka dawno się skończyła.

Czy ja napisałam, że te konie są niemożliwe do jazdy? Oczywiście, że nie są, są tylko trudniejsze i mają pewne nieciekawe nawyki. U nas są konie po torach i naprawdę za fajnie z nimi nie jest. Często ponoszą i są baardzo sztywne w pysku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.fuk.fora.pl Strona Główna -> Konie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin